Czy Bóg doświadcza nas chorobami i cierpieniem?
Czy Bóg doświadcza nas chorobami i cierpieniem?
W śród chrześcijan są różne opinie na ten temat i często są one ze sobą sprzeczne.
Każdy chrześcijanin powinien kształtować swój pogląd w oparciu o Słowo Boże. Niestety, często tak nie jest. Próbujemy pojmować Boga poprzez naszą ludzką logikę i rozumieć Go przez ludzką mądrość. To nie zadziała.
Sama litera, bez objawienia pochodzącego od Ducha Świętego, zabija.
Proszę teraz Ducha Bożego o objawienie mi i Wam Słowa, które będę przytaczał.
– Czy Bóg doświadcza nas chorobami i cierpieniem? –
Są chrześcijanie, którzy twierdzą, że Bóg nas doświadcza chorobami i cierpieniem, że to wręcz od Boga one pochodzą. Na poparcie swoich twierdzeń posługują się wersetami:
Bóg zesłał plagi na Egipt, na pogan, po to by wyzwolić Izrael spod panowania ciemiężcy. Powyższe słowa Bóg skierował do Mojżesza widząc, że lud Izraela ciągle narzeka (brak wody, brak mięsa…) i to pomimo tych wszystkich cudów, które uczynił dla nich Pan.
To miała być przestroga… ‘Izraelu jak nie będziesz przestrzegał mojego prawa to się od ciebie odwrócę’, ale jednocześnie obietnica: ‘Izraelu we mnie masz uzdrowienie’.
Podobnie tutaj zawiera się potężna obietnica dana Izraelowi:
– Czy Bóg doświadcza nas chorobami i cierpieniem? –
Czy powinniśmy odnosić do siebie słowo skierowane do Izraela?
Warto zwrócić tu uwagę chociażby na ilość przykazań danych Izraelowi. Nie było ich 10 jak w KRK, ale aż 613 (patrz Prawo Mojżeszowe). Był/jest to szczegółowy zbiór praw i swego rodzaju instrukcji danych ludowi Izraela. Dlaczego aż tyle? Był/jest to naród wybrany. To z tego narodu miał się przecież narodzić Jezus Chrystus.
Z jednej strony jesteśmy potomkami Abrahama, dziedzicami:
Z drugiej jednak strony nie jesteśmy pod prawem, mamy Nowe Przymierze:
Czy mamy więc odebrać powyższy werset (Wyjścia 15:26) jako skierowane do nas słowa… jeśli nie będziesz przestrzegał moich praw to ześlę na ciebie plagi jakimi nawiedziłem Egipt?
Nie jesteśmy pod prawem, lecz pod łaską. Tym, którzy tego nie rozumieją polecam przeczytać cały List do Rzymian i List do Kolosan, którego fragment przytoczę:
Stare Przymierze zostało “zastąpione” Nowym Przymierzem. I teraz na nim się skupimy.
Chrześcijanie, którzy odbierają Boga jako tego, który ciska chorobami i cierpieniem w grzeszników powołują się w NT na wersety:
6 Kogo bowiem Pan miłuje, tego karze, a chłoszcze każdego, którego za syna przyjmuje.”
Czy napominanie i karanie dzieci Bożych to zsyłanie na nie chorób? Nie.
– Czy Bóg doświadcza nas chorobami i cierpieniem? –
Jak więc Bóg karze, po co i za co?
Bóg karze za postępowanie wbrew Jego woli (nie mylić z wolną wolą), czyli za grzech. >Nie odnoszę się do tego czy ten, kto narodził się na nowo jest grzesznikiem (temat na jeden z kolejnych postów)<
Dla nas ważniejsze od obecnego ziemskiego życia jest życie przyszłe, w niebie. O tym wie doskonale nasz Ojciec, dlatego karci nas, napomina, po to byśmy wrócili na właściwą drogę, drogę ku zbawieniu.
Grzesząc oddalamy się od Boga, otwieramy drzwi szatanowi i wszystkiemu co się z nim wiąże (choroby, cierpienie). Człowiek, który uwikłał się w grzech, który oddala się od Boga traci Boże błogosławieństwo i Bożą ochronę.
Chodzi tutaj przede wszystkim o śmierć duchową i wszystkie związane z tym konsekwencje. Jeśli nie narodzisz się na nowo z wody i Ducha, to to co się wykonało na krzyżu Ciebie nie dotyczy, a co za tym idzie ta łaska Ciebie nie dotyczy. Jeśli nie wiesz o czym mowa koniecznie przeczytaj rozmowę Jezusa z Nikodemem (Jana 3)
Na chwilę wrócę do Starego Przymierza, a konkretnie do Hioba, gdzie mowa jest o tym kto odpowiedzialny jest za choroby i cierpienie.
Mówi o tym także Jana 10:
Tym złodziejem jest oczywiście szatan. To on przychodzi po to by zniszczyć Twoje szczęście, radość w Panu m.in. poprzez choroby i cierpienie.
Bóg daje nam życie w obfitości, a szatan stara się nas z tego okraść.
Naszemu Bogu, jako Dobremu Ojcu, zależy na tym, by się nam dobrze wiodło, byśmy byli szczęśliwi już tu na ziemi.
10 A gdy prosi o rybę, czy da mu węża?
11 Jeśli więc wy, będąc złymi, umiecie dawać dobre dary waszym dzieciom, o ileż bardziej wasz Ojciec, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy go proszą.”
– Czy Bóg doświadcza nas chorobami i cierpieniem? –
Bóg Ojciec kocha nas bardziej niż ziemski ojciec.
Który ziemski kochający ojciec dałby chorobę swojemu dziecku? O ileż bardziej nasz Niebiański Ojciec, który kocha nas miłością doskonałą, będzie zsyłał na nas chorobę i cierpienie?
Mało tego, w ST i NT jest mowa o tym, że to Jezus, poprzez swoją doskonałą ofiarę na krzyżu, wziął na siebie nasze cierpienia i nasze choroby.
Przez doskonałą ofiarę Jezusa Chrystusa zostaliśmy uzdrowieni duchowo i fizycznie.
Bóg jest miłością!
Czy to oznacza, że chrześcijanie nie chorują?
W żadnym wypadku. Choroba może być następstwem grzechu i dzieje się to za pośrednictwem szatana, któremu poprzez grzech dajemy do siebie przystęp. To jednak nie wszystko. Bóg nie jest odpowiedzialny za to co złe w naszym życiu. Daje na pewne rzeczy przyzwolenie (przykład Hioba) po to by nam pokazać właściwą drogę, po to byśmy odwrócili się od grzechu, czy duchowo wzrastali. Zgodnie z tym co mówił Paweł:
Zadaj sobie pytania:
1. Jak mogę wierzyć w to, że Bóg uzdrawia i jednocześnie zsyła choroby?
2. Jak mogę wierzyć w to, że Bóg zsyła cierpienie i choroby na swoje dzieci, które kocha tak bardzo, że zesłał swojego umiłowanego Syna, Jezusa Chrystusa, by ten oddał swoje życie na krzyżu za mnie, za Ciebie…?
3. Gdyby Bóg Ojciec zsyłał choroby na ludzi, a Jezus by z nich uzdrawiał to czy Jezus nie działałby przeciwko Ojcu (Łukasza 11)?
17 Ale on, znając ich myśli, powiedział do nich: Każde królestwo podzielone wewnętrznie pustoszeje, a dom skłócony sam ze sobą upada.
18 Jeśli i szatan jest wewnętrznie podzielony, jakże przetrwa jego królestwo? Mówicie bowiem, że ja przez Belzebuba wypędzam demony.”
Niech Dobry Bóg Wam błogosławi.